Jezus grzechy me zmył, bym w radości już żył, Za to ja chwalić chcę Zbawiciela. W serce pokój mi wlał, we krwi Swej wolność dał, Odtąd już nic nie dręczy mnie.
2
Niebo przyrzekł mi sam, abym wiecznie żył tam, Za to ja chwalić chcę Zbawiciela. Odtąd w sercu już mym Bożej mocy brzmi hymn, Chcę wysławiać Go, że jest mój.
3
On mi pokój Swój dał, bym na wieki go miał, Za to ja chwalić chcę Zbawiciela. Chętnie świadczyć tu chcę, że miłuje On mnie, Za to godzien jest wiecznych chwał.