Siej wcześniej, nim wzejdzie jutrznia dnia, Siej i w południe, choć piecze cię skwar. Siej i pod wieczór, choć mija dzień, Siej, choć na ziemię noc rzuca cień.
2
Choć gleba różna, nie zważaj, siej! Prawdę o siewie w pamięci wciąż miej; Choć rola ciernie, kamienie ma, Lecz jest i dobra, ta plon ci da.
3
Gdy wykonujesz światowy siew, Siejesz przewrotność, nieprawość i gniew; Z tego, co siejesz, plon zbierzesz swój, Więc zważ, co siejesz, o bracie mój!
4
Siej dobro wśród bólu i wśród łez, Pracy tej wzniosłej nadejdzie wnet kres; Na serca rolę wciąż prawdę siej, Żyj nią codziennie i w sercu miej!